piątek, 30 sierpnia 2013

Long


Też czujecie jesień? Drzewa zaczynają mienić się czerwienią, wszyscy mówią o powrocie do szkoły.
Ja-. no cóż. Do szkoły w tym roku się nie wybieram, za to znalazłam ciekawą pracę i już od poniedziałku będę zdobywała kolejne doświadczenie:) 
Przybliżając - będę pracować w sklepie "wszystko dla tynkarza", sprzedając, pace, kielnie, łaty i tym podobne cuda, o których istnieniu wcześniej nie miałam pojęcia ^^ No cóż praca jak każda inna, a nawet lepsza, bo dzięki stałemu dostępowi do komputera, będę mogła być z wami dalej na bieżąco :) 
W połowie września się przeprowadzam, mieszkanie znalezione, po części ustalone warunki. Będzie więc mnóstwo zamieszania w moim życiu :)


fot. Katarzyna Ledwoń








Spódnica - No Name
Bluzka - H&M
Bransoletki - k-trend, Bariza
Torebka - Oasap

sobota, 24 sierpnia 2013

Spotkanie Blogerek Częstochowskich




W zeszłą sobotę odbyło się, w Częstochowie spotkanie Blogerek, było ono nieco inne od pozostałych, ponieważ tym razem spotkały się do kupy zarówno te kosmetyczne jak i modowe:)
Można było powymieniać się radami, spostrzeżeniami, pogadać i pośmiać:)
Jak dla mnie było to spore grono na prawdę pozytywnych kobietek. Część (znacznie mniejszą część) znałam już wcześniej, reszta to osoby, które kojarzyłam, ze światka blogosfery, ale do tej pory nie było okazji poznać je bliżej:) Zdjęcia na spotkaniu robiła niezastąpiona Kasia, która już następnego dnia po spotkaniu udostępniła nam je do publikacji :)
Tak przeglądając te zdjęcia dochodzę do wniosku, że z miny to straszny ze mnie ponurak, albo zawias przynajmniej. Bo wszystkie uśmiechnięte od ucha do ucha, a ja jakaś skwaszona:D
Niech was dziewczyny pozory nie zmylą! Naprawdę bawiłam się dobrze, chociaż krótko :(
A oprócz mnie na spotkaniu były:


 

 








 

A sponsorami cudności, które widzicie na stole byli:
  Bariza












poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Zderzenie z czernią.

W sumie od nadejścia wiosny unikałam ciemnych kolorów jak ognia i każdą bluzkę, czy spodenki starałam się złamać kolorowymi bransoletkami, torebkami.
Tym razem postawiłam ta ciemną stronę mocy ;)
Sukienka jest najnowszym nabytkiem i powiem szczerze, że podbiła moje serce chociaż nie jestem pewna czy, często będzie wyciągana z szafy z powodu dość nietrafionej jak na mnie długości:( Co prawda dzisiaj maszerowałam w niej mając pod spodem spodenki i ponoć nie wystawały i nie psuły całości, a ja czułam się pewniejsza, że za chwilę nie będę świecić majtkami, ale nosząc je pod tak piękną sukienką miałam poczucie, że to jakaś totalna profanacja jest ^^







Sukienka - Choies
Bransoletki - Giovanna, Bariza

czwartek, 15 sierpnia 2013

Świąteczny Czwartek

Leniwy bardzo ten dzień mam :) Rano byłam na spacerze z psiakami, a teraz każdy z domowników ruszył swoimi drogami i siedząc sama zastanawiam się jaki deser zrobić sobie na osłodę :)
Wczoraj łączyłam kolorowo budyń, galaretkę i bitą śmietanę :) Wyszło pysznie !:)

A już w sobotę kolejne spotkanie Częstochowskich Blogerek, na którym będę, tym razem skład będzie nieco inny bo spotkanie jest mieszane: blogerki kosmetyczne i modowe, w końcu będą mogły powymieniać się wrażeniami z prowadzenia swoich stronek :)






Bluzka - No Name 
Buty - No Name
Spodnie - Stradivarius
Torebka - Oasap