Nie wiadomo, czy ciepło, czy właściwie zimno jest? Rano wychodząc do pracy ubieram się ciepło, no bo zimno! A wracając zastanawiam się czy uderzenia gorąca to oznak przedwczesnej menopauzy, czy wina zbyt ciepłego ubioru. W rezultacie złapałam katar, a głos odmawia posłuszeństwa. Nie mam ochoty na chorobowe. Zdecydowanie wolę być czynna. Niech już spadnie śnieg. Przynajmniej będę wiedzieć na czym stoję:P
W sobotę (oczywiście spóźniona) dotarłam na Swap do Boulangerie, jako, że było dość późno, swoich rzeczy nie wystawiłam, a nabyłam jedynie 2 bransoletki. Ale za to na prawdę fajne:)
Zdjęcia ze Swapu dzięki uprzejmości Pauliny z bloga modaitakietam oraz white box studio
Torba - SH
Buty - Atmosphere
Płaszcz - No Name
Sweter - H&M
Komin - No Name