sobota, 6 września 2014

Ostatnie podrygi Lata ;)

Od 1 września zaczęłam oficjalne wakacje, więc czasu od razu jakoś troszkę więcej:)
Mam tyle rzeczy do nadrobienia , że sama nie wiem za co się wziąć, ale powolutku i do przodu :)

W przyszłą sobotę wybieram się na mecz siatkówki do Łodzi, w końcu takie wydarzenie, w Polsce to jednak rarytas ;) Nie jestem wielką miłośniczką tego sportu (właściwie chyba, nie jestem miłośniczką żadnego sportu...), ale mimo wszystko ciągnie mnie do tej atmosfery, tym bardziej, że chłopcy idą przez mecze jak burza i w sumie jest się z czego cieszyć :)








Sukienka - No Name
Bluzka - H&M
Buty - No Name.