Mamy 2 kwiecień, a ja czuję się jakby to był początek lutego, strasznie mnie to już męczy, a w szafie przecież już tak wiele mam ubrań wiosennych.
Przynajmniej w święta spędzone w domu swoim lub nie swoim mogłam założyć spódniczkę i jasne rajstopy bez obaw, że zamarznę na kość :)
Przy okazji sfotografowania wczorajszego stroju możecie zobaczyć też moją nową torebkę od bardzo utalentowanej Anety, która zgodziła się zrobić mi ją "na wymiar". Bardzo brakowało mi torebki, w któej bez obaw mogłabym nosić laptopa, oraz zmieścić, notesy książki i inne potrzebne mi na co dzień rzeczy :) Teraz już nie muszę biegać z 2 torbami po mieście, bo ta ma specjalną kieszonkę, gdzie laptop bezpiecznie może sobie przebywać cały dzień:)
Sweter-SH/Spódnica-SH/Bluzka-No nema/Zegarek-Edibazzar/Rajstopy-Knittex (model Bohema)/Torebka-Torebeczkowo
swietny zestaw ;p masz cudownego bloga
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta torebka zazdroszczę, ukradłabym Ci ją :)
OdpowiedzUsuńhttp://kaarolajnn.blogspot.com/
Powiem CI, że w ciemnych włosach też Ci ładnie!
OdpowiedzUsuńJednak? ^^
Usuńpiękna spódniczka ;*
OdpowiedzUsuńtorebka wymiata:)
OdpowiedzUsuńspódniczka i torba ♥ a do tego kolorystyka ♥
OdpowiedzUsuńślicznie :)
OdpowiedzUsuńtorebka rzeczywiście na zamówienie :)
Choć nie do końca mój styl, bardzo miło popatrzeć. Ale torebka podoba mi się bardzo!
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo ładna :) i mniejsza od tej torebki, hihi
OdpowiedzUsuńIdealne zestawienie :)
OdpowiedzUsuńSpódnicy zazdroszcze ^^
fajna torebka;)
OdpowiedzUsuńwzajemna obserwacja ?
www.justynapolska.blogspot.com
ładnie.;)
OdpowiedzUsuń