Tą spódnicę upolowałam w sh jeszcze w wakacje (za całe 1 zł), ale najpierw było na nią zbyt ciepło, a później... no cóż.... kompletnie nie miałam na nią pomysłu. Prosta czarna bluzka wyglądała z tą spódnicą bardzo mdło i ponuro, a biel mi się gryzła(!) Skoro klasyki nie zadziałały to ja zaczęłam już załamywać ręce. Nie raz i nie dwa zbierałam się do jej założenia, a później porzucałam tą myśl siedząc wśród wywalonych z szafek swetrów i bluzek.
Aż do dzisiaj;) Niedawno na Vinted upolowałam zwykłą prostą burgundową sukienkę (z myślą, że będzie pasować mi do nowych botków z ROMWE) i dzisiaj przymierzając ją, mój wzrok padł na nieszczęsną spódnicę. I tak oto, nosze spódnicę na sukienkę... i moim zdaniem - jest nieźle. ;)
Spódnica - SH
Płaszcz - SH
Bluzka (sukienka) - VINTED
Buty - ROMWE
PS> Nie do końca jeszcze rozumiem mój aparat ^^ Staram się jak mogę, w wolnym czasie bawić się ustawieniami, ale niestety jak przychodzi co do czego to o.! Szum. I skąd?
PS> Nie do końca jeszcze rozumiem mój aparat ^^ Staram się jak mogę, w wolnym czasie bawić się ustawieniami, ale niestety jak przychodzi co do czego to o.! Szum. I skąd?
perfect session and pics
OdpowiedzUsuńswietna spodnica! super wygladasz
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it/2014/10/cookies.html
Ta spódnica jest naprawdę świetna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Julita
http://crimson-moon2000.blogspot.com/2014/10/135.html
Zestawienie z bordo było strzałem w 10! I nie widać, że to sukienka:).
OdpowiedzUsuńfajna spódnica!
OdpowiedzUsuńMam identyczną spódnicę :)
OdpowiedzUsuńśliczne masz włosy ;)
OdpowiedzUsuńI jest super! spódnica świetna i płaszczyk też :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGenialna spódnica,cena powala ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw, bardzo ładnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuń