Od kilku dni pogoda na prawdę dopisuje, pomijając kilka nieprzyjemnych burz (przynajmniej jedna na dzień), ale w sumie gdyby nie te burze, to już całkiem bym się ugotowała :P
W Niedziele, opaliłam sobie czoło, (tak... samo czoło oO) na różowo, mimo tego, że jak już - to zazwyczaj łapie mnie słońce na brąz.
Czoło mnie teraz szczypie, piecze, nie mogę operować pełną mimiką twarzy... No i ciągle się zastanawiam, czy z czoła może zejść skóra?:D
Teraz mały outfit z dzisiaj, tak wiem... jestem wyjątkowo bladym człowiekiem jak na tą porę roku :p Taki mój chyba urok;)
Bluza - Fishbone
Spodenki - Allegro
Torebka - Oasap
Zegarek - mr.bloob
Buty - Cenro
I przypominam o trwającym rozdaniu na moim blogu, gdzie do wygrania jest dowolna para butów z http://renee.com ! Zapraszam do wzięcia udziału!!
Jejkuu, jaka Ty szczupła jesteś :D
OdpowiedzUsuńTorebka i zegarek są świetne :)
Tak, w rzeczywistości też jest żółty, choć wolałabym, żeby był biały :p
OdpowiedzUsuńPrzepiękna fryzurka i dostrzegam bardzo fajną torebkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądasz, świetne ciuszki i genialna fryzurka!
OdpowiedzUsuńo kurcze, ale uroczy zegarek !
OdpowiedzUsuńU mnie coś na słodko / natalia
milionywspomnien.blogspot.com
"Jestem wyjątkowo bladym człowiekiem.." - mnie rozbawiło! :) Nie przejmuj się, ja tez jestem bladym człowiekiem przez całą zimę, wiosnę i dopiero gdy jest czas w lato coś mnie łapie. :P Świetny zegarek i bluzeczka! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :*
ślicznie wyglądasz, bardzo mi się podoba warkocz upleciony we włosach i ich kolor :) świetna bluzeczka, nawiązuje do trwających wakacji, a torebeczke masz boską ! :)
OdpowiedzUsuń