poniedziałek, 11 listopada 2013

a...psik!

Pogoda zaczyna mi dawać na prawdę w kość!
Nie wiadomo, czy ciepło, czy właściwie zimno jest? Rano wychodząc do pracy ubieram się ciepło, no bo zimno! A wracając zastanawiam się czy uderzenia gorąca to oznak przedwczesnej menopauzy, czy wina zbyt ciepłego ubioru. W rezultacie złapałam katar, a głos odmawia posłuszeństwa. Nie mam ochoty na chorobowe. Zdecydowanie wolę być czynna. Niech już spadnie śnieg. Przynajmniej będę wiedzieć na czym stoję:P

W sobotę (oczywiście spóźniona) dotarłam na Swap do Boulangerie, jako, że było dość późno, swoich rzeczy nie wystawiłam, a nabyłam jedynie 2 bransoletki. Ale za to na prawdę fajne:)
Zdjęcia ze Swapu dzięki uprzejmości Pauliny z bloga modaitakietam  oraz white box studio








 Torba - SH
Buty - Atmosphere
Płaszcz - No Name
Sweter - H&M
Komin - No Name 

14 komentarzy:

  1. Świetny ten sweter (sukienka?), ogólne bardzo fajny, warstwowy zestaw.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uroczy sweterek i te zakolanówki :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. zakolanówki <3 ojej to kuruj się ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję za komentarz ;) przyjazny dla oka zestaw

    OdpowiedzUsuń
  5. świetnie wyglądasz:) tez chcę takie nogi:D
    zapraszam do siebie w wolnej chwili:)
    http://mesmerize87.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. I really enjoyed your post. However, it is not properly displaying in my monitor. I recommend you make sure your webdesign is compatible with all browsers. Otherwise, Three thumbs up
    jeux de foots

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny płaszczyk :)) http://manequinss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz, obserwację, odwiedziny!:)